Był jednym z najbardziej znanych suwalczan. Najpierw, w połowie lat dziewięćdziesiątych, jako wicedyrektor Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, później, w latach 1997 - 2002, jako wiceprezydent miasta.

Znajomi wspominają Mieczysława Grnyo jako człowieka pełnego energii i pomysłów, a jednocześnie potrafiącego poświęcić się bez reszty pracy.
Od 2002 roku nie pełnił już żadnych stanowisk. Wrócił do pracy w PEC.

Problemy ze zdrowiem miał od dłuższego czasu. Wylew nastąpił kilka dni temu. Od początku lekarze nie dawali pacjentowi żadnych szans na przeżycie.

Mieczysław Grnyo miał 49 lat. Urodził się w Białymstoku, skończył krakowską AGH. Osierocił troje dzieci. Mieszkał w Starym Folwarku.
Pogrzeb odbędzie się w Suwałkach najprawdopodobniej na początku przyszłego tygodnia.

Gazeta Współczesna